Witam po pewnym czasie na moim blogu, przez tą zimę nie mam dużo czasu na pisanie bo to trzeba drzewka narąbać a to odśnieżyć, mogła by sobie już odpuścić i dać pola nadchodzącej wiośnie.
Aby poszukać trochę więcej oznak końca zimy, wybrałem się na spacer ze swoim psem a przy okazji zrobiłem trochę zdjęć może trochę zimowych ale mało co można było zauważyć mniej zimowego.
Tegoroczna zima nie jest ostra ale można ją podziwiać nad naszą rzeczką
a tu już powalone drzewa na początku zimy pracowite te zwierzątka
zima sobie poszła na krótko ale wody w naszej rzeczce trochę a nawet więcej jak trochę przybyło
natomiast górka opodal naszego domu była pięknie obsypana śniegiem szkoda że tego lasu już nie ma ale w tym roku ma być posadzony nowy no i będzie sobie rosnąć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz