Przedstawiam dziko rosnące w naszym ogrodzie przedwojenne róże ,które rosły w tym miejscu gdy rozpoczynaliśmy budowę domu ,staraliśmy się aby tych paru krzaczków nie zniszczyć w trakcie prac budowlanych a rosną tylko dwa metry od muru, kwiatki mają około 3-5 cm a jak pięknie pachną niestety tego różanego zapachu nie da się na razie zamieścić na blogu a szkoda pozostaje tylko sobie wyobrazić.Próbowałem przesadzić jeden krzaczek niestety nie przyjął się więc dałem sobie spokój niech sobie dalej tu rosną
Piękne, pełne kwiaty. To wspaniałe, że uratowałeś taką perełkę. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńTylko szkoda że pozostało ich tylko parę krzaczków bo bardzo wolno się same rozrastają, może za parę lat będzie ich ładny zagonek pozdrawiam
Usuń