Dzisiaj zamieszczam parę zdjęć nie tylko związane z ciągłymi opadami śniegu czyli nie kończącą się zimą, tak jak dziś ale i trochę radości w postaci kwitnących bratków które były posadzone w zeszłym roku a teraz zaczynają skromnie kwitnąć, żona przesadziła już je w doniczki no i czekają na słoneczko by wystawić je na zewnętrzny parapet
prymulki też czekają na słoneczko i na swoje miejsce na parapecie
a teraz brry trochę zdjęć z naszego podwórka w zeszłym roku jak chciałem się przymilić do ptaszków z naszego lasu, zrobiłem duży karmniczek i postawiłem go na wysokiej róże. Nasza kicia co jakiś czas robi podejście by sobie zapolowała na jakiegoś ptaszka w karmniczku ale niestety do karmniczka się nie dostanie bo pazurki w rurę się nie wbiją chyba ptaszki o tym wiedzą i wcale sobie nic z tego nie robią
a takie zbudowałem domki lęgowe i porozmieszczałem je w naszym ogrodzie i sadzie
taki samolocik zawszę chciałem mieć w swoim sadzie no i jest pokazuje z kąt wieje wiatr i czy jest silny
a tu ptaszki na swojej stołówce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz