19.04.2013

mój leśny zagonek malin - truskawek i poziomek

W końcu przyszła kolej na maliny w moim leśnym zakątku,trzeba było wyplewić oraz wyciąć dziko  idące pędy oraz porozdzielać większe krzaki i posadzić je na nowo w ten sposób zyskałem 30 nowych krzaków jako że są to puzne  maliny i owocują na pędach jednorocznych to zdążą zakwitnąć i zaowocować. W zeszłym roku do części malin dobrał się koziołek teraz ogrodziłem takim płotem z żerdzi i mam z nim spokój tylko pozagląda, nawet specjalnie parę pędów zostawiłem za ogrodzeniem ale tamte to mu nie smakują .




a tu mały zagonek truskawek i poziomek o dziwo sarny je tej zimy ominęły przy buszowaniu w naszym sadzie po wypieleniu przerwani i podlaniu może parę się zje oczywiście zależne to jest warunków atmosferycznych 



4 komentarze:

  1. No to latem będzie pora na przetwory! Na moim blogu kulinarnym gdzieś est fajny przepis na dżemy. Zapraszam na www.gotujacyfacet.blogspot.com Pozdrowienia. Andrzej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za propozycje mimo że moja żona robi świetne dżemy np z malin,wiśni,jarzębiny czy dyni to na pewno skorzystamy z twojego przepisu bo lubimy wszelkie przetwory z owoców i nie tylko pozdrawiam

      Usuń
  2. Maliny i truskawki ... nie przepadam za nimi, ale posiadam, gdyż inni domownicy je uwielbiają ;) Oby aura sprzyjała owocowaniu :)

    Pozdrawiam serdecznie

    Grzegorz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie powiem za surowymi też zbytnio nie przepadam ale w przetworach uwielbiam, a patrząc jak dojrzewają jeszcze bardziej.

      Usuń